sobota, 5 marca 2016

Tymczasem w domu...


Wstawione za zgodą Kanahani, która również robi komiksy (króre powinniscie przeczytać) i inspiruje mnie do dalszej pracy :3

2 komentarze:

  1. Hahaha, Gintama rządzi, na każdej nocowance z koleżanką urządzamy sobie taki maraton. Na razie jesteśmy na 70 odcinku:) a jeśli chodzi po szkolne pielęgniarki, to w podstawówce miałam taką pigułę, która na wszystkie dolegliwości kazała zjeść kanapkę, bo to na pewno z głodu. Gdy koleżanka złamała palec, było to samo..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to była chyba jeszcze bardziej hardcorowa niż nasze :D

      Usuń